niedziela, 5 maja 2013

Początek


 Tym razem próbujemy 'na zdrowo'. Jestem pod pełną kontrolą mamy. Chciałabym do 1 czerwca ważyć 84 kg, a do 1 lipca 79 kg. Mam nadzieję, że się to uda.

Muszę popracować nad:
● ilością spożywanych posiłków
● regularnymi odstępami czasu między posiłkami
● kondycją (zacznę regularnie biegać od 13 maja)
● jakością moich posiłków.

2 komentarze:

  1. paradoksalnie, po tych wszystkich dzikich dietach i próbach, których się podejmowałyśmy, na końcu najczęściej wracamy do tych "najprostszych", o których trąbią wszędzie dookoła nas, regularnych małych posiłków...i to dobrze :) Ja żeby zminimalizować jakoś ograniczenia wynikające z równych odstępów czasu pomiędzy posiłkami nastawiłam sobie pięć cyklicznych budzików które codziennie przypominają mi o poszczególnych posiłkach wibracją. Dzięki temu nie wiszę na zegarku, mam spokojniejszą głowę i wiem, że swojego wymarzonego posiłku nie przegapię... ;) Witaj z powrotem:)

    OdpowiedzUsuń
  2. trzymam kciuki i zycze wytrwalosci :) bede sledzila Twoje postepy :)

    OdpowiedzUsuń